Czas odświeżyć bloga...
W życiu naszym pojawił się ktoś nowy...piesek maltańczyk, który wabi się Teddy.
Ma on swoją zakładkę na blogu pt. "Teddy tydzień po tygodniu", gdzie można obejrzeć zdjęcia naszego słodziaka. Teraz świat kręci się wokół małego Teddiego, więc będzie dużo fotek.
Imię dla niego wybieraliśmy dwa dni, początkowo miał nazywać się PEPSI, jednak stwierdziliśmy, że jest to za bardzo dziewczęca nazwa, potem było hasło MISIEK ale okazało się zbyt banalnie i zostało Miś po angielsku czyli TEDDY. ;-)
Oto ON:
Oto ON: